Gronity
Założenie wsi
Akcja kolonizacyjna w komornictwie olsztyńskim zaczęła się w I połowie XIV wieku. Dokumenty lokacyjne wystawiano we wspólnym imieniu biskupa i kapituły warmińskiej. Najstarszą miejscowością na tym terenie był Bartążek, zlokalizowany w 1335 roku. Z terenu naszej gminy w 1347 roku zlokalizowano Unieszewo i Woryty, w 1348 Gronity, w 1349 roku Naterki a 1352 Gietrzwałd. Wsie były zakładane na prawie chełmińskim. Kolonistów do wsi sprowadzał zasadźca, który był nagradzany dziedzicznym urzędem sołtysa. Sołtys reprezentował wieś wobec kapituły warmińskiej; wykonywał też niższe sadownictwo, to znaczy ,,ferrował wyroki w sprawach bijatyk, ran krwawych i sińców i w sprawach cywilnych’’.
Najczęściej zasadźcami byli Prusowie. Prawdopodobnie tak też było w przypadku Gronit, gdyż końcówki -it ( niem. –itten) pochodzą z języka pruskiego i są to nazwy odosobowe np. Giedajty od Prusa imieniem Gede. (źródło – Andrzej Wakar – Olsztyn – Dzieje miasta).
Z zapisów w źródłach kościelnych wynika, że w roku 1353 kapituła wystawiła przywilej ,,prusakowi’’ ( prusowi! ) nazwiskiem Noyden na 6 włók, ,,które otrzymał na własność prawem pruskim ,,circa lacum Crummensee’’ i na 2 włóki in Damerovia, za inne włóki, co miał nad jeziorem Curtos ( Kort See ) in Garranczen’’. Był zwolniony z opłaty przez 7 lat, ale do służby wojennej był zobowiązany zarówno on jak i jego następcy i to konnej. Tenże Noyden miał prawo łowienia ryb ,,małemi narzędziami’’ i polowania ,, In ex trema nostra solitudine more aliorum pruthenorum’’. Jeżeli ktoś miałby zabić wspomnianego Noydena lub jego następców powinien być ukarany 30 grzywnami.
W tym samym roku na podobnych warunkach 6 włók nad jeziorem Crummensee i 2 włóki w Dąbrowie otrzymali niejaki Gedike i Coytike, oddając posiadłości ,,circa Curtoyen in Karuniten’’.
W roku 1426 kolejne 2 włóki wolne od wszelkich opłat dostaje Kristan von Granyten. Zwolnienie wynika z obowiązku pełnienia funkcji strażnika barci kapitulnych ( Bienenwart ).
O tym, że w Gronitach istniał kościół zaświadcza zapis w księgach kościelnych, iż ,, w roku 1500 został postawiony nowy kościół w miejsce starego podupadłego”. Jego konsekracji pod wezwaniem Św. Wawrzyńca, dokonał biskup sufragan warmiński Jan ,,episcopus Simbaliensis ‘’.
Stan wsi określa zapis z roku 1656, który donosi że: ,, we wsi Gronitten jest włók wolnych pruskich 16, które posiadają 3 wolni (,,Freyen”). Po sekularyzacji dóbr kościelnych rząd pruski oddał wieś dotychczasowym osadnikom.
Z zapisów kościelnych widać też jak ewaluowała nazwa wsi od Garonith ( 1334 – ta data może sugerować wcześniejszą lokalizację !? ), poprzez Grunitten, Granythen (1353),
Garonich (1361), Grunitthen (1379 ), Garunithen ( 1380 ) Grunithen ( 1426 ), Gruniten (1564 -80) do nazwy Gronitten (1591). Pierwotna nazwa pruska brzmiała Garunit-ai i pochodziła od osoby Garune ( także Garuke, Garene, Garute – litewskie – Garalis. Druga możliwość to pochodna pruskiej nazwy – garian – drzewo, las. Zmiana z Garun na Gron dokonała się już w XIV wieku.
Ciekawa jest też historia jeziora w Gronitach. Z cytowanych zapisów w księgach kościelnych wynika, że istniało tu Crummensee. Obecnie wszystkie tereny pojezierne zostały zmeliorowane, ale do dziś przetrwała w pamięci mieszkańców nazwa ,,Kramze”, którą nazywają tereny torfowisk po północnej stronie torów, blisko granicy z Kudypami. Być może to tam znajdowała się pierwotnie właściwa wieś Gronity. Obecnie tylko w Internecie można znaleźć jedyny ślad Jeziora Gronickiego. O dziwo jest on na geomapach US Army pod nazwą Gronitten See, gdzie wskazane są dane geograficzne Gronit – 53 stopnie 45 minut szerokości geograf. i 20 minut 25 st. Długości geograficznej. Te dane są też powtórzone na polskiej stronie WWW.call.com
Jezioro zostało zmeliorowane podczas budowy linii kolejowej do Ostródy a później przez jeńców francuskich podczas I wojny światowej, w celu przygotowania pastwisk dla koni wojskowych.
Dawni mieszkańcy
Kolejne dzieje Gronit nie są dobrze zdokumentowane. Następne wzmianki pojawiają się dopiero w XVIII wieku. W Regestrum Preceptoprum z lat 1717-76 Gronity zaliczane są do parafii olsztyńskiej i w spisie wiernych istnieje dużo polsko brzmiących nazwisk, co ciekawe również o niemieckim rodowodzie np. Mellerski czy Hermański ( źródło – Andrzej Wakar – Olsztyn – Dzieje miasta ).
Sporo informacji o dawnych mieszkańcach Gronit można znaleźć w Internecie, głównie śledząc drzewa genealogiczne. I tak w drzewie genealogicznym rodziny ,,Kneffel” jest wzmianka, iż w roku 1773 w Gronitach ( Grinitten) żył Casimir Knaeffel –Instman ( Farm laborer ).
R ownież z drzewa genealogicznego rodziny ,,Grube” wynika, że w 1876 roku w Gronitach urodziła się Elisabeth Gettkandt, późniejsza żona Heinricha Karla Schwartz’a.
Z kolei drzewo genealogiczne rodziny ,,Kevitz” przypomina przedwojennych mieszkańców Gronit w osobach : Budde Ursel z domu Goworr, Goworr Gerda , Hahn Hildegarda, Huhn Irmgarda z domu Woeke, Kempa Georg, Kilimann Wolfgang, Kucharzewski Horst i Hildegarda, Schweichler Elisabeth z domu Graw.
Także z Internetu można dowiedzieć się o strukturze wsi w okresie przedwojennym. Na stronach WWW.literad.de można wyczytać, że w roku 1933 w Gronitach żyło 233 mieszkańców. Dla porównania w Ditrichswalde ( Gietrzwałd ) 922, w Nattern ( Naterkach ) – 278 a w Schonbruck ( Sząbruku ) – 616. Dla ciekawości dodam, że w całym powiecie było 92,3 % katolików i 7,3% ewangelików. Ciekawa jest też orientacja partyjna ( dane z marca 1933 r. ) – NSDAP – blisko 26 tysięcy, SPD – ponad 12 tysięcy, partia ludowa – niecałe 1500 osób.
W przedwojennych Gronitach mieszały się dwa żywioły narodościowe. Nie mniej dbano o polskie akcenty. W ramach powstałego w 1921 roku Polsko-Katolickiego Towarzystwa Szkolnego na Warmii, którego celem było zachowanie i pielęgnowanie języka polskiego, do Seminarium Nauczycielskiego w Lubawie skierowany został mieszkaniec Gronit – Józef Penczerzyński. Opiekunem z ramienia Towarzystwa nad ludnością polską w Gronitach został Wiktor Salmann. W Gronitach także szukał schronienia przed prześladowaniami niemieckimi znany działacz polski – Franciszek Barcz.
Inną postacią przedwojennych Gronit był Jan Brzeszczyński – nauczyciel szkoły w Gronitach. Pomimo, iż był Niemcem w okresie plebiscytu działał aktywnie na rzecz sprawy polskiej, za co był szykanowany przez władze i proniemieckie bojówki. Jana Brzeszczyńskiego, który m.in. redagował dodatek do ,,Gazety Olsztyńskiej” zatytułowany ,, Przyjaciel dzieci”, odwiedziła w Gronitach Maria Zientara-Malewska, która napisała dla niego kilka wierszy. W wyniku szykan Brzeszczyński musiał opuścić mieszkanie w szkole i przeniósł się do Barczewka.
Równie ciekawą postacią był urodzony w Gronitach w 1892 roku Augustyn Scharnowski,
Syn Augustyna i Matyldy z domu Kosińskiej. W roku 1925 otrzymał święcenia kapłańskie, zaś w okresie wojny był więziony przez władze hitlerowskie za głoszenie wrogiej wobec Niemiec propagandy. Po wojnie był proboszczem w Dajtkach i Sząbruku, a w 1953 objął parafię św. Jakuba w Olsztynie. Pełnił też godność kanonika kapituły katedralnej. ( źródło – Zbigniew Kukuć – Naterki ).
Historia powojenna
Historia ta czeka jeszcze na swoje zdokumenowanie. Z posiadanych dokumentów typu książka meldunkowa wynika, że wielu przedwojennych mieszkańców pozostało w Gronitach w pierwszych latach po wojnie. Znaczna część z nich wyjechała w ramach emigracji z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, część pozostała do dnia dzisiejszego. Warto przypomnieć ich nazwiska : Baczewski Jerzy ( ur. 1919 ), Sowa Maria (1903) i Horst (1938), Behrendt Barbara (1899) i Eryk (1939), rodzina Galitzkich, Wrona Józef (1932), Wehis Herbert (1939) Ossowski Erich (1941) , rodzina Hintzmanów, Neuman Oskar ( 1937), Mogulnicka Krystyna ( 1932 ), Schultz Marta ( 1917), Kempa Franciszek (1905), Agnieszka (1911) i Hainz (1938), Czeczka Edward (1928), Alojzy (1930), Franciszek (1940), Kamińska Maria (1929), Szarnowski Jan (1943).
W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych w Gronitach kwitło życie sportowe i kulturalne. Wieś posiadała swoją drużynę piłki nożnej ( klasa C ), piłki siatkowej a także w ramach drużyny Ludowych Zespołów Sportowych ,,Diamenty” aktywnie uczestniczyła w różnych spartakiadach i zawodach gminnych. Szczególnie aktywna w działalności sportowej była rodzina Schultz’ów reprezentowana przez Antoniego i Henryka, którzy zdobywali liczne dyplomy: w biegach przełajowych, tenisie stołowym, warcabach, rzucie lotką czy piłce nożnej.
Jako ciekawostkę trzeba podać fakt wydania w roku 1974 LZS ,, Diamenty” zezwolenia na użytkowanie działki nr 96 jako boiska sportowego ( funkcjonującego w takiej postaci od roku 1963 ). Co ciekawe, zezwolenie zostało wydane na czas nieokreślony.
W tych samych latach we wsi istniała świetlica, gdzie odbywały się zabawy taneczne, próbował zespół muzyczny i 22 osobowy zespół teatralny. Animatorką życia kulturalnego była Marianna Rutowicz – kierowniczka Szkoły Podstawowej. Jej staraniem na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych wieś została zelektryzowana a świetlicę zaopatrzono m.in. w telewizor ,, Wawel”.
Miejsca tajemne
Z pewnością z jednym z takich miejsc jest kapliczka w pniu 200 letniej martwej sosny na dojeździe do Gronit. Legenda miejscowa mówi, że jest to miejsce gdzie matka zabiła swoje dziecko, a ślad odciśniętej główki dziecięcej można dostrzec na pniu drzewa.
Innym takim miejscem jest kapliczka na rozjeździe dróg do Naterek i Gronit, podobno postawiona jako miejsce pamięci zarazy, którą dotknęła wieś. Starsi mieszkańcy wspominają, że jeszcze po wojnie przy kapliczce znajdował się cmentarzyk, na którym pochowani byli mieszkańcy i jeńcy pracujący przy budowie linii kolejowej.
Przyroda
Gronity leżą w lasach kudypskich będących częścią dawnej Puszczy Galindzkiej. Do pierwszego rozbioru Polski piecze nad lasami sprawowała Kapituła Warmińska. Ostatnim niemieckim nadleśniczym był Otto Krieger.
Podstawowe gatunki drzew to : sosna – 70%, świerk – 10%, buk – 6%, brzoza – 6%, dąb – 4 % i olcha – 4%.
Przez Gronity przebiega ścieżka przyrodnicza opisana w wydawnictwie ,, Z Olsztyna do Kudyp”. Opisana jest tam m.in. łąka zaczynająca się przy tablicy z nazwą wsi. Na łące możemy znaleźć głównie trawy w tym : śmiałka darniowego, kłosówkę wełnistą, wiechlinę łąkową, jest też sporo ziół. Przy strumieniu rośnie przetacznik bobowiczka, rzeżuch gorzka, manna jadalna, turzyca błotna i knieć błotna. W okolicy Gronit można też znaleźć ciekawostkę przyrodniczą – rosiczkę owadożerną.
Historia Gronit została opracowana przez Bogusława Zmijewskiego i odczytana na spotkaniu integracyjnym u p. Lachmirowicz w 2004 roku