Jesienne Spotkanie w Gronitach
Jesień przyszła Panowie i Panie
Cały świat wzięła we władanie!
Czerwieni się piękna dębu korona,
Żółci się czupryna drzew klona.
Natura rozdaje szczodrze swe dary,
Jej koszyk zdaje się nie mieć miary!
Na Gariana stołach dynia zagościła,
Nie było dziś osoby, która by pościła!
Były placki, dwie zupy pierwszego sortu,
surówka i dyniowy sernik zamiast tortu.
Innego jadła i napitku tez było wiele,
Biesiadować można by ze dwie niedziele!
Okazja była wyjątkowa, by przy pełnej sali
Nagrodzeni za trudy swej pracy zostali
Zasłużeni dla sołectwa i GARIANA drużyny:
Ukłony dla Jarosława, Józka i Katarzyny!
„Dobre Wino” dla nich pięknie zagrało
I za swój cudny koncert oklaski zebrało!
Wesoło było „Między nami sąsiadami”,
Świetlica „Pod Lipą” rozbrzmiewała żartami,
Rozmowy długie i ciekawe też były niesłychanie,
Bo to przecież było nasze „Jesienne spotkanie”…