Dzień Gronit - kosmiczny odlot

Od początku świata niebo i wszystko, co na nim dostrzegano, było fascynujące i tajemnicze. Twórcy filmów i seriali stale snują historie o pozaziemskich galaktykach. A ilu twórców, tyle kosmosów. W Gronitach również zapragnęliśmy przedstawić swoją wizję wszechświata, .....

Kosmicznie w Gronitach

Od początku świata niebo i wszystko, co na nim dostrzegano, było fascynujące i tajemnicze. Twórcy filmów i seriali stale snują historie o pozaziemskich galaktykach. A ilu twórców, tyle kosmosów. W Gronitach również zapragnęliśmy przedstawić swoją wizję wszechświata, w którym to nasza miejscowość jest jego centralną częścią. Dlatego tegoroczne Święto Gronit przebiegało pod hasłem „Niezły kosmos”. Przygotowania do odkrycia planety Gronity rozpoczęły się kilka tygodni wcześniej. Nasz kosmiczny serwis techniczny, czyli Mariusz, Adam, Paweł, Jacek i Józek, zbudował stację wyrzutni rakiet i łunochod. W kulminacyjnym momencie pojazd wtoczył się na nasz kosmodrom, przywożąc na pokładzie znamienitych przybyszy z kosmosu min. wójta Gminy Gietrzwałd Pana Jana Kasprowicza. Chłopaki odtworzyli również moment lądowania pierwszego człowieka na Księżycu. Nieoceniona Asia zaprojektowała wystrój filii siedziby NASA.W sobotę 26 sierpnia już od rana trwały przygotowania do przyjęcia międzygalaktycznych gości. Bardzo dziękujemy wszystkim kosmitom, którzy stawili się na wezwanie i dzielnie pomagali w pracach. Efekt był nieziemski!

Przestrzeń kosmiczna Gronit została otwarta o godzinie 15.30. W tym roku świetlnym nad przebiegiem misji „Kosmiczne Gronity” czuwał Pan Paweł Jarząbek, a wspierała go jedyna w swoim rodzaju Małgosia. Na naszej planecie pojawiły się pozaziemskie istoty o czym świadczyły ich stroje i fryzury. Zgodnie z tradycją odbył się bieg o puchar wójta gminy Gietrzwałd oraz turniej tenisa stołowego o puchar sołtysa. Chętni do udziału w tych konkurencjach pochodzili z różnych planet i ciał niebieskich. Na najmłodsze ufoludki czekało wiele atrakcji. Animatorki z Karuzeli Kultury oraz Teatru Ruchu i Ognia „Fuego” bawili i rozśmieszali min. pokazem baniek mydlanych, chodzeniem po linie, nauką żonglowania kosmicznymi talerzami, malowaniem twarzy. Nadleśnictwo Kudypy, na stoisku przyrodniczym, zaprezentowało florę i faunę naszej cywilizacji. OSP Sząbruk przybyła kosmicznym pojazdem do gaszenia pożarów, a ich pokaz oraz kurtyna wodna to dopiero był odlot! Błysk w oczach dzieci wywołały warsztaty edukacyjne pt. „Zabawa i nauka” poprowadzone przez pracowników Olsztyńskiego Obserwatorium Panów Macieja Grzemskiego i Bartosza Bałdygę. Ufoludki bawiły się w naukowców, obserwując i przeprowadzając samodzielnie doświadczenia z zakresu elektryczności, magnetyzmu, optyki i dynamiki. Jak co roku zasłużonym mieszkańcom naszej galaktyki wręczono pamiątkowe dyplomy i upominki. Tę chwilę uświetnił samodzielnie zaaranżowany występ młodych „Gronickich Kosmitek”. Cóż to były za ewolucje… Wieczorowa porą wystąpił zespół „Dobre wino” z zaproszonymi gośćmi. Do późnych godzin nocnych trwały tańce i gwiezdne łamańce przy utworach prezentowanych przez DJ Jacka.

Żeby tradycji stało się zadość, mieszkańcy przygotowali nieziemsko smaczne potrawy. Nie zabrakło również paliwa rakietowego. Piękna pogoda i dobre humory towarzyszyły wszystkim. Ale jak to w kosmosie bywa nie uniknęliśmy słynnego „Houston mamy problem”. Przylot sputnika z pokazem laserowym opóźnił się. Ale warto było czekać na tak fascynujący pokaz.

Mam nadzieję, że nasze kosmiczne święto przeniosło uczestników w inną galaktykę. Jeśli nie, to mam w zanadrzu, wygrany na festynie w Tomarynach, przyrząd do skupiania gwiazd, który może w tym pomóc. Pewnie zastanawiacie się co to może być… Zna go każda żona, której mąż wraca w nocy w stanie nieważkości. Właśnie naszła mnie pewna refleksja. Czyżby gospodyni Mikołaja Kopernika również go używała i dzięki temu powstało jego wielkie dzieło „O obrotach sfer niebieskich”…?

Anna Wadas

„Święto Gronit” zrealizowane zostało w ramach zadania publicznego pn. "Kosmiczne Gronity", dofinansowanego z budżetu Gminy Gietrzwałd.